Dlaczego w stanie Nowy Jork jest tak wiele greckich i rzymskich nazw miejsc? I co skłoniło wczesnych kolonizatorów do nazwania ich tak?
To pytanie zadaje sobie wiele osób, gdy zwiedzają stan Nowy Jork i widzą rzymskie wpływy od nazw miejsc po architekturę.
Dlaczego w Nowym Jorku jest tak wiele greckich i rzymskich nazw miejsc?
Więcej: Bezpłatne wycieczki po kanale Erie podkreślają historię Finger Lakes (wideo)
Trakt Wojskowy
Według Williama Farrella „Klasyczne nazwy miejsc w stanie Nowy Jork”, Nowy Jork był domem dla rdzennych Amerykanów Algonquins i Irokezów (Haudenosaunee), których nazywano „Rzymianami Zachodu”, ponieważ w XVI wieku utworzyli Ligę lub Konfederację.
Jednak niedługo potem Europejczycy przybyli do Nowego Jorku i zażądali ziemi na początku XVII wieku, a do połowy XVI wieku Brytyjczycy przejęli tę ziemię.
Dopiero prawie kolejny wiek później, w 1775 roku, wojna o niepodległość Stanów Zjednoczonych wyzwoliła Nowy Jork spod rządów brytyjskich, a w 1776 roku napisano Deklarację Niepodległości. Po wojnie stan Nowy Jork i rząd federalny obiecały ziemię żołnierzom, którzy walczyli w armii Stanów Zjednoczonych, ponieważ nie wierzyli w papierowe pieniądze.
wynik stanu syracuse-nc
„Aby osiągnąć ten cel, stan Nowy Jork zachował około 1,8 miliona akrów w północnej części stanu Nowy Jork, tak zwany „Trakt wojskowy”. Ten rozległy obszar rozciągał się od jeziora Ontario na południe do jeziora Seneca i od dzisiejszego hrabstwa Onondaga na zachód do części Oswego, Tompkins, Schuyler, Wayne i Yates”.
Jednak rdzenni Amerykanie posiadali tę ziemię. Dlatego w latach 1788 i 1780 zawarto traktaty z narodami Onondaga i Cayuga, w wyniku których zakupiono prawie dwa miliony akrów (z wyjątkiem rezerwatu Onondaga).
Według Johna Marksa, kuratora kolekcji i eksponatów w Historycznej Genewie, Robert Harpur, amerykański pedagog i ustawodawca kolonialny, był człowiekiem odpowiedzialnym za nazwy miejsc w latach 1780-1795, szczególnie w Traktacie Wojskowym. Następnie na początku XIX wieku poczmistrzowie, czyli listonosze z wiosek i wiosek, byli odpowiedzialni za wybieranie nazw i podążali śladami Harpura.
Klasyczne odrodzenie
Anne Dealy jest dyrektorem ds. edukacji i informacji publicznej w Historycznej Genewie i powiedziała, że po wojnie Ameryka była teraz pierwszą republiką od czasów starożytnej Grecji.
„Spoglądali wstecz na te formy rządów, aby pomóc zainspirować Konstytucję i system rządów federalnych, więc istniało zainteresowanie odróżnieniem nas od mocarstw europejskich, z których wszystkie były monarchiczne”.
Amerykanie zwracali uwagę nie tylko na greckie i rzymskie formy rządów, ale także na nazwy i rozpoznawalną architekturę kultury, dlatego nazwali to Odrodzeniem Greckim lub Odrodzeniem Klasycznym.
„Ideą Greków, zaczęli nazywać społeczności po Utica, Rzymie, Romulusie, używając terminów z historii, od klasycznych opowieści po nazwy społeczności. Była po prostu obsesja, która była czymś w rodzaju wielkiego modnego trendu, nazywania społeczności po greckich i rzymskich miejscach” – powiedział Dealy.
Według Farrella te nazwy miast w regionie Finger Lakes obejmują osobistości greckie i rzymskie, takie jak Aurelius, Brutus, Cato, Junius, Milo, Ovid, Seneca i Seneca Falls.
Pochodzą również z greckich nazw Starego Świata, takich jak Arkadia, Itaka, Macedonia, Genua, Włochy, Lodi i Wenecja, a także z mitologii, takich jak Aurora, Bellona, Romulus i Ulisses.
Więcej: Historyczna Genewa ma nową nazwę z silniejszą misją łączenia się z członkami społeczności